Sezon truskawkowy jest „w pełnym rozkwicie”, a moja rodzina uwielbia truskawki. Jemy je pod różną postacią, jednak prosto z krzaka smakują najlepiej. Często robię koktajle z truskawek, dodając np. banana. Dzisiaj jednak zapraszam was na przepis na muffinki z truskawkami w wersji niskokalorycznej. Z uwagi na to, że ostatnio przycisnęłam pasa, aby pozbyć się 3 kg to i moja dieta jest mniej kaloryczna. Staram się stosować zamienniki, czyli zamiast np. mąki pszennej używam zmielone płatki owsiane. Jeśli już muszę użyć cukru to stosuję ksylitol, czyli cukier brzozowym, choć czasem skuszę się na cukier trzcinowy. Najwartościowszą zaletą ksylitolu jest to, że bardzo wolno podnosi glukozę we krwi. Działa też bakteriobójczo, nie sprzyja w rozwoju grzybów. Jednak nie można go stosować za dużo, gdyż może podrażnić układ pokarmowy.
Ale wróćmy do przepisu na muffinki. Dlaczego z truskawkami? Bo truskawki są bardzo zdrowe, zawierają witaminy i minerały, są dobre dla serca i naszej figury. Zawarte w truskawkach pektyny pobudzają pracę jelit, a kwasy organiczne regulują trawienie i przyśpieszają przemianę materii. 100gr to zaledwie 28 kcal. Są żółciopędne, więc przy okazji stymulują pracę wątroby i woreczka żółciowego. Dodatkowo truskawki są moczopędne (do tego w 90 proc. składają się z wody), więc wspomagając pracę nerek, pomagają uzyskać jednocześnie spadek wagi.
A oto przepis:
ok 20 truskawek – każda pokrojona na 4 części
kubek płatków owsianych – blendujemy na mąkę
2łyżki ksylitolu (lub cukru trzcinowego, lub miodu)
2 jajka
1 banan
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka wiórków kokosowych
Do mąki z płatków owsianych dodajemy proszek do pieczenia, 2 jajka, banan, cukier i wszystko razem blendujemy na gładką masę. Dodajemy wiórki kokosowe i truskawki. Mieszamy wszystko łyżką i przelewamy do foremek na muffinki. Pieczemy w 180 stopniach około 25- 30 minut.