Czas to więzienie. Ona jest kluczem – Everless

Czas to więzienie. Ona jest kluczem – Everless

Brzmi intrygująco, ciekawie i zapowiada świetną przygodę – takie myśli pojawiły się po przeczytaniu opisu książki Everless na Wydawnictwie Jaguar: Everless to pałac jednego z pięciu największych rodów Sempery, królestwa rządzonego przez Królową, która przed wiekami stanęła na czele armii i wypędziła z kraju najeźdźców pragnących zdobyć tajemnicę krwawego żelaza. Tę tajemnicę odkryła legendarna para – Czarodziejka i Alchemik. To oni, wedle podań, nauczyli królową, jak z krwi poddanych tworzyć krwawe żelazo, czyli metal, w którym zaklęty jest czas. Biedacy muszą sprzedawać swoją krew, żeby zapłacić za ochronę, a arystokracja może dowolnie przedłużać sobie życie – kilkaset lat to norma. [źr. Wydawnictwo Jaguar].

Siedemnastolatka w obliczu zagrożenia, mroczny świat pełen tajemnic, ryzykowne decyzje to wszystko zachęca do sięgnięcia po tę książkę.  Często dobra zapowiedź pcha nas do zakupu książki. A ta zapowiedź niewątpliwie jest dobra. Czy warto zatem zakupić tę pozycję? O tym przekonacie się czytając poniższą recenzje Zuzanny.

Sara Holland
Everless – Tom I

Seria:

Data wydania: 12 czerwiec 2019

Tłumaczenie: Ewa Bobocińska

Wydawnictwo Jaguar

Kategoria:

Zapraszamy na recenzję 16 – letniej Zuzanny:

W królestwie Sempery najważniejszą walutą jest wysączany z krwi czas, przemieniany w krwawe monety. Arystokraci żyją nawet przez setki lat, podczas gdy dla zwykłych śmiertelników liczy się każda zarobiona godzina. Jules oraz jej ojciec pracowali kiedyś w Everless – zamku bogatej rodziny Gerlingów. Jednak po straszliwym wypadku musieli uciekać i zaszyć się w małej wiosce, gdzie ledwo wiązali koniec z końcem. Gdy ilość ich długów względem królestwa wzrasta, Jules decyduje się wrócić na zamkowe korytarze Everless. Do dziewczyny nie tylko powraca przeszłość, razem z wygaszonymi już dawno uczuciami i wspomnieniami z dzieciństwa, pojawiają się też nowe niebezpieczeństwa, królewskie intrygi i tajemnice, które dziewczyna musi koniecznie rozwiązać.

W „Everless” Sary Holland akcja nie toczy się zbyt szybko. Wiele razy myślałam, że już nic ciekawego się więcej nie wydarzy i nie przebrnę przez początek historii. Jednak z każdą stroną, kiedy dowiadujemy się coraz więcej o świecie przedstawionym, wszystko zaczyna układać się w logiczną całość i pochłaniać nas do reszty. Autorka jasno wytłumaczyła nam działanie tego skomplikowanego świata, co jest zaskakujące, bo mimo tak rozbudowanej fabuły udało się to wszystko pomieścić tylko na 350 stronach. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom i trzymam kciuki, że tym razem książka będzie grubsza, bo szkoda rozstawać się z tą historią tak szybko.

Zuzanna

Share and Enjoy !

0Shares
0 0 0

Reader Comments

  1. Nie do końca przepadam za książkami fantasy, ale przyznam, że Twoja opinia mnie zaciekawiła, dlatego też, jak już przeczytam wszystko to, co mam w domu, z pewnością sięgnę po tę propozycję ?

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial