Trochę wędrówki, nieco historii i szczypta romantyzmu

Trochę wędrówki, nieco historii i szczypta romantyzmu

Ostatnio ktoś mnie zapytał o propozycję jednodniowego wypadu w plener. Pomysły? Jasne. Od razu przyszedł mi na myśl Mużaków (Verwaltungsgemeinschaft Bad Muskau) oraz dzielnica Kromlau w której znajduje się  malowniczy Park Rododendronów (Rhododendronpark Kromlau). A że ja kocham rododendrony to zaproponowałam po spacerze w parku mużakowskim właśnie szczyptę tego romantyzmu, czyli sesję fotograficzną z ukochanym w parku rododendronów i przy diabelskim moście. Jak dla mnie……. jest to magiczne miejsce, które hm….. przyciągało mnie jak magnez. Tak, to dobre słowa.

Czyli moje menu jednodniowe to spora dawka natury, spacer po parku lub jazda rowerem (czyli jednoczesne spalanie kalorii), lampka wina w zamku w parku mużakowskim i szczypta romantyzmu w magicznym miejscu, czyli w parku rododendronów i sesja zdjęciowa na tle mostu.

Kromlau położony na terenie Wspólnoty administracyjnej Mużaków w pobliżu polskiej granicy, usytuowany w zachodniej części miasteczka Gablenz. Egzotyczne drzewa i krzewy w tym parku zostały zasadzone z inicjatywy właściciela ziemskiego Friedricha Hermanna Rötschke w 1844 roku. A pod koniec XIX wieku z inicjatywy hrabiego Egloffstein Arkitten park powiększył się o plantację rododendronów, azalii i różaneczników. Największe wrażenie robi obsadzony kwiatami tzw. Wąwóz Różaneczników i oczywiście kilka ciekawych budowli, w tym mój ulubiony z bazaltowych kamieni przepiękny most łukowy nad jeziorem Rakotz (Rakocz) zwany także jako Diabelski Most (Teufelsbrücke). Most, na który nie można wchodzić, ale za to można fotografować się na jego tle. Ma tą magiczną moc, że przyciąga głównie nowożeńców, gdyż most odbija się w wodzie tworząc obręcz lub można pójść dalej – obrączkę ślubną.  Park zajmuje powierzchnię około 200 hektarów i jest dostępny dla turystów przez cały rok. Na Zielone Świątki (50 dni po Wielkanocy) w Kromlau organizowany jest festyn zwany Świętem Parku i Kwiatów. Warto więc się wybrać w tym okresie. Z parkingiem nie będziecie mieli problemu, gdyż jest ogromny tuz przy parku.

Park Mużakowski, inaczej Park Muskau został założony w I połowie XIX w. Twórcą parku, pomysłodawcą i autorem koncepcji był pruski arystokrata książę Hermann von Pückler-Muskau. Park to po prostu piękna sztuka ogrodowa, zrealizowana na wzór parku angielskiego. Dzisiaj przez Park Mużakowski przebiega korytem Nysy Łużyckiej polsko-niemiecka granica. Jego obszar, obejmujący łącznie przeszło 700 ha. Po niemieckiej stronie znajduje się centralna część założenia z głównymi budynkami i ogrodami, a po polskiej zaś rozległy naturalistyczny park (ok. 500 ha). Obie części łączą dwa mosty parkowe, Most Podwójny oraz Most Angielski. Park jest idealny na wędrówki piesze, jak i rowerowe. Ale można też przejechać się bryczką.

Na terenie parku znajduje się przepiękny zamek w stylu   renesansowym, który został wzniesiony w XVI wieku.

Park Mużakowski to niezwykła przestrzeń dla każdego, plener dla sportowców, malarzy, fotografów, miłośników pieszych wędrówek, rowerzystów. Jest to doskonała przestrzeń dla dzieci. Placówka organizuje wiele imprez poznawczych i krajobrazowych dla dzieci, ale można również indywidualnie spędzić czas wplatając tam swoje pomysły. Czyli odnajdziemy tam sporą dawkę wrażeń, ale zarazem możemy się też tam wyciszyć. Wierzcie mi, jedno z drugim wcale się nie wyklucza.

Aneta

Share and Enjoy !

0Shares
0 0 0

Reader Comments

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial