Dlaczego lubię świecidełka, czyli moja miłość do odblasków

Dlaczego lubię świecidełka, czyli moja miłość do odblasków

O roli kamizelki odblaskowej w moim życiu pisałam już wcześniej. Postaram się już nie szaleć tak z ekscytacji „ubraniami” i przejdę tym razem do opisu dodatków 🙂

Świat ludzi oświeconych, czyli dlaczego ważne jest, żeby być widocznym?

Wspinając się przez wieki po szczeblach i szczytach ewolucji doszliśmy do miejsca, z którego piszę, czyli bezpiecznego azylu, naszpikowanego elektroniką i udogodnieniami technicznymi, które nasze życie czynią pięknym i spokojnym.  Czy zdajecie sobie sprawę, że macie wygodniej i bezpieczniej, niż wszyscy władcy świata razem wzięci, którzy żyli przed wiekiem XX? Jeżeli nie to czas na refleksję:)

Żyjemy w miejscu i czasach względnej stabilizacji ekonomicznej, politycznej i religijnej. Nie wieszają nas za to, że wierzymy lub nie wierzymy w Boga, nie jesteśmy dziesiątkowani przez choroby, nie umieramy z głodu, nie ma w naszym kraju wielkich wojen ani klęsk żywiołowych. Nikt w środku nocy nie wpada do nas do domu, nie każe pakować dobytku i nie wysyła na drugi koniec świata. Mamy dostęp do edukacji i opieki medycznej. Nie musimy się bać, że zęba wyrwie nam kowal, a na zapalenie płuc jedynym ratunkiem będzie skrzek żaby i pajęczyna. Możemy pić kawę w kawiarni, chodzić w krótkich sukienkach, opalać się w słońcu, czytać co nam się podoba i nikt nas za to nie zamknie w więzieniu. Słowem prawie luz bluz, Vivat Europa.

Skoro nie zagrażają nam Hunowie, trzęsienie ziemi ani jeźdźcy apokalipsy, to czego tu się bać?

Ano: psychopatów, dewiantów, zboczeńców, półgłówków, głupków, niezrównoważonych emocjonalnie, nieznanych chorób, cukru, samotności i ciemności 🙂 Skupię się tylko na ciemności. Bo na niej akurat się znam:) Jako miłośniczka biegania, rolek, roweru, spaceru i grzybobrania, często staję twarzą w twarz z ciemnością. Zanurzam się w nią w lesie, na ulicy, stadionie i podejrzanych zaułkach.

– Czy boję się ciemności?

– Tak, od dziecka.

Czego konkretnie się boję?

Kiedyś duchów i straszydeł. Dzisiaj… samochodów.

Sam samochód nie jest straszny a kierowcy to nie potwory ciemności (no może niektórzy 😯 ). Ale ciemność + samochód + człowiek w burym ubraniu + brak pobocza + chwila nieuwagi = WYPADEK

Odblaski mogą być ozdobą, a przy okazji uratować Twoje życie

Czasy, kiedy odblaski były brzydkie i kojarzyły się z robotami drogowymi, przemarszami przedszkolaków, ewentualnie rowerzystą, dawno minęły. Teraz odblaski wchodzą na nowy level. Stają się ozdobą, słodkim gadżetem lub drapieżnym dodatkiem do torebki, sukienki, plecaka, roweru, rolek, wózka dla dzieci i innych takich 😀 .

Ja ostatnio przechodzę fascynację odblaskami EOS Life Lights – klik.

Noszę je zarówno przypięte do sakwy rowerowej, do eleganckiej torebki, do moich strojów biegowych i torby z zakupami. Odblaski są estetyczne, zabawne i łatwe w obsłudze 🙂 .

Nie wypróbowałam jeszcze „prasowanki” na koszulkę, bo czekam na cieplejsze dni. Ale jak tylko słońce na dłużej zawiśnie na naszym niebie, to od razu biorę się za prasowanie. Nie omieszkam zdać relacji z tego wydarzenia.

Przypinajcie odblaski dzieciom, swoim rodzicom, sobie i swoim zwierzakom.

W bogactwie kształtów i wzorów każdy znajdzie coś dla siebie.

Nie bójcie się świecić przykładem  😆 

Zaglądnijcie na EOS life lights i wybierzcie coś dla siebie 🙂

EOS life lights – facebook

@EOSlifelights – Instargam

ps. dziewczyny z pracy po obejrzeniu „na żywo” świecidełek zzieleniały z zazdrości i teraz każda chce to cudo mieć. 😀 

Justyna

Aneta: Nigdy nie przypuszczałam, że można w tak świetny sposób połączyć coś użytecznego, dającego nam poczucie bezpieczeństwa z czymś ładnym, estetycznym i pasującym do wielu okazji. Zawieszki są bardzo ładne i spełniają swoją funkcję odblaskową. Nie wpadłabym na tak genialny pomysł, aby ochronić w taki sposób kobiety. Gdy korespondowałam  z właścicielką firmy uświadomiłam sobie, jak ważne jest ich noszenie. W jaki sposób powstały odblaski? Przeczytałam wiadomość właścicielki EOS life lights: o tym jak zeszłej zimy, jako kierowca o mało nie potrąciłam kobiety dotarło do mnie jak ważne jest noszenie elementów odblaskowych. Ponieważ jednak nie było na rynku nic odblaskowego, co nie wyglądałoby tandetnie, stworzyłam linię odblaskowych zawieszek do torebek dla kobiet. Są ładne a jednocześnie chronią. W ofercie również są aplikacje do naprasowywania na ubrania, wzory zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Eleganckie, dodające uroku a jednocześnie mające bardzo duży współczynnik odblasku chroniąc przy tym na drodze.

Ostatnio wracałam autem z córką z turnieju tenisowego. Około 23.00 godziny w ciemności wędrował przy poboczu – do tego niewłaściwą stroną jezdni – człowiek. O mały włos nie wjechałabym w niego. Jechałam dość wolno, bo droga była remontowana i zobaczyłam go w ostatniej chwili, dość ostro hamując. Człowiek obejrzał się przerażony, uskoczył w bok i podniósł latarkę, którą trzymał w dłoniach. Dopiero ją zaświecił. Gdyby miał takie odblaski, bez problemu byłby widoczny z daleka. Życie mamy jedno, nie ma co ryzykować, bo można je łatwo i głupio stracić.

Nie ważne czy idę do pracy, do kina czy na trening, odblaski mi towarzyszą, przypięte „wykonując dobrą robotę”.

Gosia: Pomysł, aby połączyć funkcje ochronną z estetyczną w jednej zawieszce jest strzałem w dziesiątkę.  Jest ładna i pasuje do wielu stylizacji, a do tego bardzo użyteczna. 

Marzena: Zawieszki odblaskowe nie dość,że zwiększają bezpieczeństwo podczas spaceru, to są bardzo ładną ozdobą torebek czy też ubrań. Są bardzo delikatne w dotyku, ponieważ wykonane są z miękkiego i przyjemnego tworzywa. Poza tym są łatwe do założenia i ściągnięcia, do tego widoczne z bardzo daleka co powoduje, że czuję się bardziej bezpiecznie przede wszystkim, gdy przechodzę przez ulicę. Grono moich koleżanek, gdy mnie spotyka natychmiast pyta „a co to takie ładniutkie zawieszone na twojej torebce?” – także jak widać zawieszki przykuwają uwagę nie tylko kierowców 🙂

A Cup of Lifestyle

odblaski – EOS life lights

Share and Enjoy !

0Shares
0 0 0

Reader Comments

  1. Tak! Odblaski są super! Ja nauczyłam się z nich korzystać mieszkając na ciemnej północy Norwegii i już nie kojarzą mi się z przedszkolakami 🙂

  2. Nigdy nie myślałam o używaniu odblasków przez dorosłych i szczerze to nie mam w posiadaniu żadnego… czas najwyższy to zmienić i zaopatrzyć się w jakieś małe, świecące cudeńka 🙂 Pozdrawiam

  3. Bardzo fajne gadżety odblaskowe. Są ozdobą a jednocześnie zapewniają bezpieczeństwo, dobrze pomyślane!

  4. Ja fanką świecidełek nie jestem (i wszelkiej maści breloczków i innych plączących się rzeczy). Jeżdżąc na rowerze czy chodząc z psami stawiam na ubrania mające odblaski. Wtedy nawet wieczorem jestem dobrze widoczna.

    1. Ponadto dla wielu osób rower jest środkiem transportu. Ja swoim rowerem dojeżdżam do pracy i na spotkania. Często jestem w sukience i szpilkach. Niestety taki ubiór (szczególnie mała czarna) jest słabo widoczny wczesnym porankiem lub wieczorem. Aby być zauważonym zawieszam na torebce i rowerze zawieszki.

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial