Dotyk natury

Właśnie wyszłam z wanny i jest mi błogo, jak na wakacjach nad morzem w pierwszym dniu wakacji. Kojąca woda, świeczki, spokojna muzyka, maseczki na twarz i włosy. Słowem relaks na sto dwa. Nawet mój kot dał się unieść chwili i zasnął na brzegu wanny. Jestem teraz pachnąca, odświeżona, wypoczęta i zrelaksowana. Przetestowałam też nowy peeling, który był wisienką na torcie tego wydarzenia.

Zabiegi peelingujące ciało są stare, jak chęć bycia pięknym i czystym. Peeling stosowali starożytni Egipcjanie, ludność dalekiego wschodu i indiańskie plemiona obu Ameryk. Często w rankingu dbania o higienę stawiany był wyżej niż środki myjące. Przez stulecia forma i technika peelingu była udoskonalana. Ale może Was też zdziwić, że niektóre środki takie, jak np.: zmielone skorupki orzechów, olej, czy wyciągi z owoców cytrusowych, które doskonale znamy z opisu składu kosmetyków w drogeriach, stosowane były już w starożytności.

Po co nam peeling?

Najprościej jest odpowiedzieć, że dla urody ?

Peeling pozwala odzyskać naszej skórze jędrność, świeżość i wyregulować koloryt. Do tego wygładza i odżywia skórę. Salony kosmetyczne, SPA, gabinety medycyny estetycznej zapraszają nas na całą gamę usług w tym zakresie. Warto jest od czasu do czasu skorzystać z tego typu zabiegów. Na pewno nasza skóra nam podziękuje. Możemy też wykonać peeling samodzielnie w domu. Lubię sama przygotowywać mieszanki złuszczające, ale korzystam też z tych gotowych dostępny w drogeriach.

Ostatnio wpadł mi w ręce peeling cukrowo – solny z ekstraktem z liczi i oleju macadamia z firmy VisPlantis czyli SIŁA Z ROŚLIN.

Korzystałam kiedyś z kosmetyków firmy Gift of Nature stworzonych przez zespół z Elfa Pharm Polska (polecam). To firma znana z tego, że sporządza kosmetyki wegańskie. A VIS-Plantis jest mamą tej marki ?.

Sam peeling ma przyjemny lekko owocowy zapach, konsystencję miękką i plastyczną, dzięki czemu jest łatwy w użyciu. Po zastosowaniu pozostawia miły i subtelny filtr na ciele. Skóra jest gładka i pachnąca (nie mogłam przestać się dotykać ?).

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to jego zbyt delikatne drobinki złuszczające. Ale ja mam skórę nosorożca, dla standardowych ciał będzie idealny.

Justyna

Marzena:

Kosmetyki marki Vis Plantis, to dobrodziejstwo samej natury, ponieważ zawierają nawet 99% składników pochodzenia naturalnego. Są to wysokiej jakości produkty, które pomogą nam zachować zdrową skórę i piękne włosy. Wyjątkowe formuły kosmetyków, które skomponowane są przy użyciu drogocennych substancji zawartych w roślinach sprawiają, że wśród tych produktów każdy znajdzie coś dla siebie. W kosmetykach tych wykorzystywane są przede wszystkim roślinne ekstrakty. Marka Vis Plantis inspiruje się polskimi ziołami i zbożami, ponieważ bardzo dobrze wie, że z ich dobroczynnego działania warto korzystać nie tylko w kuchni.

Jak wszyscy wiemy, kosmetyki do ciała to istotna część codziennej pielęgnacji każdego człowieka. I w związku z tym, dziś chcę napisać kilka słów o nawilżającym żelu do kąpieli i cudownym kremowym maśle do ciała. Oba kosmetyki jak już wcześniej wspomniałam, charakteryzują się wysoką zawartością składników pochodzenia naturalnego.

Vis Plantis Herbal Vital Care jest to nawilżający żel pod prysznic do codziennej pielęgnacji ciała. Zawiera olej monoi oraz ekstrakt z alg. Doskonale oczyszcza, nawilża skórę i nadaje jej niesamowitą miękkość. Jest o delikatnym zapachu białych kwiatów. Nie posiada SLES, SLS, silikonów, barwników, ani żadnych parabenów. Podczas kąpieli człowiek czuje się jakby był na pachnącej kwiatami łące, otulony ciepłem słońca 🙂

A gdy już zakończycie kąpiel zachęcam Was do intensywnego nawilżenia i maksymalnej regeneracji skóry za pomocą kremowego masła marki Vis Plantis z serii Herbal Vital Care.

Ten polski produkt powstał tylko i wyłącznie na bazie naturalnych składników. Formuła zawiera ekstrakt z brunatnych alg pozyskiwanych z głębokich wód oceanów oraz olej monoi o właściwościach łagodzących i przeciwzapalnych, a także mocno nawilżających, który odpowiedzialny jest za przywrócenie utraconej jędrności i elastyczności skóry. Preparat wnika głęboko w strukturę komórkową, nasyca ją odżywczymi witaminami i minerałami. Z chwilą aplikacji zostaje uwolniona subtelna kompozycja zapachowa białych kwiatów. Naprawdę pachnie bardzo pięknie.

Zachęcam, aby jeszcze bardziej zatroszcz się o swoje ciało i przywróć mu fenomenalną kondycję poprzez regularne stosowanie polecanych dziś kosmetyków. Na pewno warto.

Marzena