Zatracona w obcej

Zatracona w obcej

Wspaniała, fantastyczna przygoda – to pierwsze słowa jakie nasuwają mi się po przeczytaniu czterech części powieści Diany Gabaldon z serii Obca. Jest to saga, która kolokwialnie mówiąc wciąga mnie niesamowicie, do tego stopnia, że towarzyszy mi w kuchni przy przyrządzaniu obiadu, zastępuje oglądanie telewizji, sprzyja czekaniu na dzieci podczas ich zajęć dodatkowych i oczywiście zamykam ją tuż przed zaśnięciem. Jednym słowem oderwać się od niej nie sposób! Tym bardziej jestem zadowolona z faktu, że kilka części tej powieści są jeszcze przede mną.

Co mi się w niej najbardziej podoba? Otóż to, że odkryła we mnie duszę niezwykle romantyczną. Miłość przezwycięża czas….. dla mnie choć słowa te brzmią nieco pompatycznie to tu pasują jak ulał. Aż chce się wierzyć w tak niezwykłą miłość na przestrzeni wieków. Do tego uwielbiam czytadła historyczne. Te niezwykłe 18 – wieczne klimaty, szkockie wrzosowiska, francuskie salony, brudne statki, odrażające więzienia, piękne krajobrazy ….eh, aż chce się tam być i dzielić przeżycia wspólnie z bohaterami. Mogą mnie teraz śmiało nazywać: zatracona w obcej.

Saga przedstawia się następująco:

zaczynamy od 1 tomu: Obca – Outlander 1992

Uwięziona w bursztynie – Dragonfly in Amber 1992

Podróżniczka – Voyager 1994

Jesienne werble – Drums of Autumn 1997

Ognisty krzyż – The Fiery Cross 2001

Tchnienie śniegu i popiołu – A Breath of Snow and Ashes 2005

Kość z kości – Echo in Bone 2009

Opowieść rozpoczyna się w 1945 roku. Główna bohaterka Claire Randall wraz z mężem, Frankiem Randallem, który powrócił z frontu, wybiera się do Szkocji, gdzie po długiej rozłące chce z ukochanym przeżyć ponownie miesiąc miodowy. Niezwykłym atutem głównej bohaterki jest fakt, że podczas wojny pracowała jako pielęgniarka, a dodatkowo interesuje się medycyną naturalną. Ten fakt wykorzysta potem w wielu sytuacjach. Natomiast jej mąż, historyk bada losy swojej rodziny tworząc drzewo genealogiczne i choć Claire nie podziela jego entuzjazmu to mimo wszystko wspiera go w tym. Podczas pobytu w Szkocji odkrywają kamienny krąg, przy którym kobiety z miasteczka odprawiają rytuał taneczny, którym Frank jest zafascynowany. I właśnie ten kamienny krąg staje się źródłem rozstania Franka i Claire, bowiem bohaterka wybierając się ponownie sama w to miejsce, pchana chęcią poszukiwanie ziół przypadkiem dotyka kamienia w kamiennym kręgu i przenosi się w 1743 r.

I tu rozpoczyna się fantazy. Trafia do niespokojnej epoki, znaczonej wojną domową, przesądami, szaleństwem czarów, spotyka całą galerię niezwykłych postaci, między innymi szkockich górali i angielskich żołnierzy. Początkowo, nie zdaje sobie sprawy dokąd trafiła i myśli, że w tym miejscu ktoś kręci film historyczny. Niestety szybko prawda okazuje się być dla niej brutalna, bo już w pierwszych minutach Claire doświadcza przykrej przygody z Jonathanem Randallem, przodkiem jej męża Franka, z którym będzie miała potem sporo kłopotów. A zatem w nowym i niezrozumiałym świecie czeka ją niebezpieczeństwo, ale i prawdziwa miłość w postaci młodego, szlachetnego i romantycznego szkockiego wojownika Jamie Frasera, którego spotyka zaraz po przykrym zajściu z przodkiem jej męża. Z Jamie`em los połączy ją na dobre i na złe, po wsze czasy.

To niezwykła miłość….hm…. niezwykła też dlatego, że Claire rezygnuje ostatecznie z wygodnego życia w XX wieku i nie przeszkadzają jej opryskliwi szkoccy górale, niebezpieczeństwa zagrażające jej życiu, brak możliwości dbania o higienę, niewygody, przykre doświadczenia…… i to wszystko dla mężczyzny, który staje się dla niej kimś niezwykle wyjątkowym, dla którego warto poświecić własne życie. Gdybym nie wiedziała, że autorem tej książki jest kobieta, od razu zgadłabym, że tak właśnie jest. I nie chodzi mi tu wcale o opisy rudego, szkockiego przystojniaka….;) Oczywiście w książce nie brakuje ekscytujących opisów gorącego seksu, który pobudza naszą wyobraźnię. Nie brakuje również opisów brutalności 19 – wiecznych więzieni, w których działy się rzeczy wykraczające poza naszą wyobraźnię. I właśnie dlatego ta książka też skłania do refleksji nad czasami, w których ludzie walczyli o byt, o godność, o sprawiedliwość, o życie. Nie brakuje również wątków humorystycznych, zwłaszcza w dialogach pomiędzy Claire a Jamiem. Para często wspólnie ładuje się w tarapaty i wzajemnie ratuje z opresji. Są nierozłączni i doskonale wzajemnie się uzupełniają.

Saga jest mieszanką romansu, powieści historycznej i przygodowej z elementami fantastyki. Jest wszystkim tym czego kobieta potrzebuje….;) Jest przede wszystkim książką dla której warto poświecić swój wolny czas.

Na podstawie książki nakręcono serial. Ale zdecydowanie lepiej zajrzeć jest najpierw do druku…

Aneta

Share and Enjoy !

0Shares
0 0 0

Reader Comments

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial