Dlaczego akurat ogród japoński wybrałam jako strefę relaksu? Otóż, po pierwsze jest ona na świeżym powietrzu, po drugie miejsce to otaczają przepiękne m.in. orientalne roślinności, które można podziwiać, a spędzenie czasu wśród nich uspokaja organizm, odstresowuje po trzecie jest cicho, co pozwala na kontemplacje, czy na zatopienie się w dobrej książce.
Wbrew pozorom ODPOCZYWANIE wcale nie jest takie proste. Wczoraj rozmawiałam z Justyną i obie stwierdziłyśmy, że my głównie odpoczywamy w ruchu. Takie typy. Oczywiście odpoczywać możemy na wiele sposobów i co najważniejsze na odpoczynek zawsze musimy znaleźć czas. Odpoczynek powinien mieć swoje szczególne miejsce w naszym grafiku spraw do ogarnięcia. Bez niego organizm nie ruszy dalej, a jeśli ruszy nie będzie on wystarczająco sprawny do skutecznego działania. Nie możemy pomijać odpoczynku, albo odpoczywać na pół gwizdka. Dobry odpoczynek pozwala ochłonąć, zregenerować siły, usystematyzować w głowie wiele spraw i co najważniejsze daje energię i motywację do dalszego działania. Warto zatem o niego zadbać. Najlepiej umówić się ze sobą, że czas odpoczynku jest czasem świętym, którego nie można ruszyć (pomijając oczywiście sytuacje kryzysowe).
Kiedy czujesz, że nie masz czasu na odpoczynek, pamiętaj, że to ten moment, kiedy musisz znaleźć czas na odpoczynek. Matt Haig
Odpocznij. Pole, które odpoczęło daje obfite plony. Publius Ovidius Naso
Spacerując w ogrodzie warto być offline, by uniknąć nadmiaru bodźców.
Skoro już odcięłam się od Internetu, od telefonu i codziennych rytuałów, a moja głowa przestawia się w tryb relaksu to powinnam również odciąć się od wyrzutów sumienia. Nie myślimy zatem o tym, co musimy zrobić za godzinę, za 5 godzin, czy jutro. Cieszymy się chwilą obecną, w myśl zasady carpe diem, a jeszcze uściślając żyjemy chwilą i wykorzystujemy ją w 100% dla siebie.
Wśród zieleni lubię zatopić się w dobrej książce. Książka pozwala oderwać nasze myśli od np. codziennych problemów. A że jest to ogród japoński odsyłam Was do pięknej japońskiej bajki:
„Ogród Niebios”, Bajka z serii „Bajki Świata”: Jedna z legend kraju Kwitnącej Wiśni opowiada historię księcia Haitamagusuku i jego żony Tamanonimo. Księżniczka zapada na tajemniczą chorobę i umiera. Książę nie mogąc się z tym pogodzić postanawia udać się do Ogrodu Niebios i odzyskać duszę swojej ukochanej. Czeka go długa droga i chwile zwątpienia, próba charakteru, wiele przygód i niebezpieczeństw, ale jego wytrwałość i cierpliwość zostaje oczywiście odpowiednio nagrodzona.
Im więcej odpoczywasz, tym dłużej żyjesz. Tolkien
A to wielka umiejętność umieć odpoczywać. W. Myśliwski
zdjęcia zrobione w Ogrodzie Japońskim Siruwia, Przesieka – klik
Ten ogród jest przepiękny! Rzeczywiście można się w nim zrelaksować i odciąć od telefonów, komputerów itd. 🙂
Tak. Rzeczywiście. Pozdrawiam ciepło.
A ja tam też byłem i faktycznie odpoczełem.
Ogrody japońskie mają coś w sobie co właśnie buduje tę harmonię z naturą. Kamieniami, roślinami, przestrzenią.
Czy to ten ogród japoński we Wrocławiu? O Matulu, ale tam cudnie. Niesamowite zdjęcia. Urzekły mnie 🙂
Pakuje się i jadę do takiego ogrody. ??