Fantasy z przymrużeniem oka

POST SCRIPTUM I VICE VERSA Mileny Wójtowicz to dwie książki w których przeplata się lekkość, humor i zabawa, a tematyka niby taka nudna, np. BHP.  😆 

POST SCRIPTUM I VICE VERSA – klik

Milena Wójtowicz

Post Scriptum

Seria: Post Scriptum

Data wydania: 25 kwietnia 2018

Liczba stron: 400

oraz kontynuacja:

Milena Wójtowicz

Vice versa

Seria: Post Scriptum

Data wydania: 26 czerwca

Liczba stron: 304

Kategoria: fantasy

Wydawnictwo Jaguar – klik

Zapraszam do recenzji 16-letniej Zuzanny:

Wyobraźcie sobie coaching, psychologię, BHP, osoby nienormatywne: wilkołaki, strzygi i inne potwory, do tego wielkie ilości słodyczy, organizatorki wesel oraz zapach lawendy – i wrzućcie to wszystko do książki. Tak moim zdaniem można w skrócie opisać „Post Scriptum” oraz jej kontynuację, „Vice Versa” autorstwa Mileny Wójtowicz.

Piotr Strzelecki i Sabina Piechota to nienormatywni przyjaciele na dobre i na złe. Razem zmagają się z dość niecodzienną klientelą ich firmy. Usługi PS Professional Consulting obejmują takie usługi jak terapie dla duchów czy szkolenia z zakresu BHP przy rytuałach okultystycznych.

Spokojne życie Binki i Piotrka zostaje zakłócone, gdy ktoś zasadza się na życie nienormatywnych w ich małym miasteczku, pojawiają się łowcy potworów, nowa pracowniczka okazuje się borowym dziadem, a magiczne stworki potrzebują ratunku. Jedyni specjaliści od spraw nienormatywnych muszą się tym zająć, zawzięcie wdychając przy tym lawendę i pochłaniając cały asortyment sklepów cukierniczych.

Historia ta jest prześmieszna i przyjemna, a oryginalna fabuła nie daje o sobie zapomnieć. Świetnie wykreowane, interesujące postacie tylko czekają, aby je poznać. Mogę z lekkim sercem polecić te dwie książki.

Zuzanna