Damska torebka nie jest po to, aby w niej coś znaleźć, ale po to, aby w niej wszystko było – trafnie zauważyła Iwona Grodzka – Górnik w książce W niebie na agrafce. I choć czas wyszukiwania w torebce rzeczy zbędnych i niezbędnych jest długi, to możemy być pewne, że to czego szukamy znajdziemy. Bądź co bądź po jakimś czasie, ale na pewno znajdziemy. Zawartość torebki zmienia się wraz z upływem naszych lat. Ona odzwierciedla stan emocjonalny, w jakim jesteśmy, zawartość naszego portfela, stan naszego zdrowia, aktualny okres, jakiego doświadczamy. Dlatego miedzy portfelem a telefonem krzątają się zabawki dla dzieci, naklejki, cukierki, otwieracze do wina, błyszczki, szminki, tusze, perfumy, tabletki, wizytówki, notatniki, klucze, kremy, okulary, witaminy.
Damska torebka :
Makro świat w multi potrzebach…Lena-Van-Orthon
I tak jak Adam i Ewa byli naszymi przodkami tak torebka także miała swój pierwowzór. Otóż prawdopodobnie pierwowzorem torebki były noszone przez naszych praprzodków worki tworzone z różnego rodzaju materiałów, służące do gromadzenia pokarmu w trakcie koczowniczego trybu życia. A że nasi przodkowie parali się głównie zbieractwem i łowiectwem, to takie torebeczki były im niezmiernie użyteczne. Poruszając kwestie łowiectwa i zbieractwa, to muszę przyznać, że te elementy nadal pozostały nam po przodkach, zwłaszcza jeśli chodzi o złowienie świetnej torebki i zgromadzenie w niej wielu drobiazgów 🙂
Choć w średniowieczu noszenie torebek było domeną mężczyzn, to zwyczaj ten z czasem przejęły kobiety. Z prostej listonoszki torebki przekształciły się w malutkie torebeczki umieszczane w specjalnych kieszeniach ukrytych w fałdach sukni. Cel pomysłu nieco absurdalny, bo podobno miały one za zadanie zabijanie nieprzyjemnego zapachu. Cóż, jakie czasy, takie torebki. 🙂 Większe torby służyły do przenoszenia narzędzi, bądź produktów rolnych na cykliczne jarmarki. Dopiero szaleństwo XVIII – wiecznych strojów spowodowało rozkwit torebek. Wydawać by się mogło, że dzisiaj nie jest trudnością trafić na ładną i dobrą jakościowo torebkę. Jest ich tyle, co niemalże gwiazd na niebie. Jednak wybór odpowiedniej torebki wcale nie jest taki prosty.
A co jeśli Wam zaproponuję torebkę, która jest solidnie wykonana, z dobrych materiałów, uszyta ręcznie, że możecie ją spersonalizować, a nawet dać na niej napis? Co jeśli zaproponuję Wam polski sklep, którego oferta jest niezwykle atrakcyjna pod każdym względem? Że możecie wybrać w tym sklepie najrozmaitsze kolory, wzory, faktury torebek? Na każdą okazję. Że możecie samodzielnie wybrać okucia, podszewki i paski lub zdać się na wzory producenta? Co jeśli okażę się, że sklep stanie się jednym z Waszych ulubionych, tak jak stało się to w moim przypadku? Jeśli tak się stanie, to nie pozostanie mi nic innego, jak pogratulować Wam dobrego wyboru. A wybór ten to:
Link do torebki –Torebka zamszowa – my F. FLAP Butelkowa zieleń
Aneta
Bardzo ładna torebka ten odcien zieleni będzie pasować do wielu stylizacji
Tak, rzeczywiście pasuje do wielu stylizacji.
Piękna stylizacja i cudna torebka.
Idealnie wszystko ze sobą dobrałaś – a kolory torebki o butów są rewelacyjne! 🙂
Dziękuję
Piękna ta torebka! Totalnie moje kolory <3
Dziękuję. Moje też, uwielbiam zieleń.
Prześliczny kolor! Zieleń to moja ulubiona barwa. W takim wydaniu tym bardziej!
Dziękuję
Nie wiem , kto się ładniej prezentuje, torebka czy ty 🙂
Chachacha… dziękuję
Piękna torebka, ale dla mnie zdecydowanie za mała 🙂 Potrzebuję dużej torebki, w której mam tyle rzeczy, że nic nie mogę w niej znaleźć 🙂
Jedna z kolejnych stylizacji będzie z większą torebką. także zapraszam na blog. Ja mam rożnej wielkości torebki, bo nie zawsze biorę ze sobą cały świt;)
Piękny kolor aczkolwiek ja zawsze stawiam na czerń 🙂
Zawsze? No ja kocham kolory.
Piękna torebka, mam ochotę właśnie na jakąś kolorową torebkę, ale ciągle się waham pomiędzy właśnie ciemno zieloną, a chabrową.
Mam nawet całkiem podobną ale innej firmy. Butelkowa zieleń to kolor, który uwielbiam!
Świetnie! Skąd spódnica? 😉
Spódnica z sinsay
Fajnie się ubieracie. To co mnie urzeka, to fakt, że te stroje są odważne i ciekawie połączone.
Dziękuję!!
Słyszałam o tym, że kiedyś to mężczyźni nosili torebki 🙂 A co do stylizacji to wyglądasz cudownie. A torebka też piękna.
Dziękuję. A to fakt, przywilej ten był zarezerwowany dla mężczyzn.