Lekcja stylu odrobiona

Lekcja stylu odrobiona

W październiku zeszłego roku miałam przyjemność gościć u mnie Kingę Borkowską – osobistą stylistkę w ramach przeglądu szafy. Był to 8 godzinny dzień przymierzania, segregowania, układania, dobierania kolorystycznego rzeczy. Jej profesjonalizm, pozytywna energia, ogromne zaangażowanie i uśmiech sprawiły, że fantastycznie czułam się w jej towarzystwie. Kinga dobiera rzeczy w zgodzie z temperamentem, budową ciała, urodą i osobowością danej osoby. Słucha, bacznie obserwuje i trafnie ocenia, a przy tym potrafi zdziałać cuda. Z pewnością jej zdanie przyda się każdemu w doborze stylizacji. Jeśli jesteście pewni(e) swoich modowych umiejętności to wierzcie mi, że czasem spojrzenie innych par oczu potrafi dodać nowego blasku. Jeśli kompletnie jesteście zagubieni stojąc przed swoją szafą to z powodzeniem możecie sięgnąć po telefon i zadzwonić do niej – ona z pewnością Wam pomoże komponując stylizacje z tego, co macie w szafie.

Przegląd szafy zaczęłyśmy od analizy sylwetki i doboru kolorystycznego. Dowiedziałam się, że jestem jesienią, choć nie w 100% (kolory jesieni macie na górze na zdjęciu). Cieszę się, że akurat kolory jesieni pasują do mojej twarzy, bo uwielbiam brązy, pomarańcze, beże, zielenie…….

Wcześniej zostałam poproszona przez Kingę o przygotowanie wszystkich rzeczy oraz miejsca, gdzie można swobodnie je przeglądać i tak  uczyniłam. Rzeczy obejmowały wszystko, począwszy od spodni, sukienek, spódnic, bluzek, odzieży wierzchniej po buty, dodatki, takie jak: paski, torebki itp. Kinga podzieliła rzeczy na trzy kategorie: Tak, Nie oraz do poprawek krawieckich. Rzeczy na NIE wkładałyśmy do worka, aby czym prędzej się ich pozbyć. Ja uzbierałam 3 worki do pozbycia się. I pozbyłam się ich, po prostu rozdając koleżankom. Z pozostałych rzeczy skomponowała nowe zestawy, a następnie je sfotografowała, aby móc do nich swobodnie zaglądać podczas dobierania codziennej stylizacji. A oto niektóre ze stylizacji skomponowanych przez Kingę:

Celem przeglądu szafy jest pozostawienie w niej tylko tych rzeczy, które naprawdę pasują do Twojej sylwetki oraz stylu życia i skomponowanie z nich nowych zestawów.

Kinga w swojej ofercie proponuje analizę sylwetki, przegląd szafy, wspólne zakupy (również on-line), stylizacje biznesowe czy stylowe prezenty. Możecie również skorzystać z jej usług podczas np. babskiego wieczoru. O ofercie możecie przeczytać na jej stronie internetowej: http://kinga-borkowska.pl/ -> zróbcie klik

Co zyskacie po przeglądzie szafy? Na swojej stronie Kinga wskazuje:

  • dowiesz się w jakich kolorach i fasonach wyglądasz zjawiskowo;
  • zdobędziesz wiedzę o tym jak budować idealne proporcje ubraniem;
  • dowiesz się jak łączyć w zestawy rzeczy, które już masz;
  • oszczędność czasu – masz gotowe zestawy, które podkreślą Twoją figurę i styl;
  • zdobędziesz listę rzeczy, których brakuje w Twojej szafie;
  • otrzymasz zdjęcia skomponowanych zestawów ubrań;
  • szczęśliwe poranki bez problemu w co się ubrać!
  • doskonałe samopoczucie i pewność, że świetnie wyglądasz;
  • Stylowy Poradnik, w którym opiszę idealne fasony dla Twojej sylwetki;

Po spotkaniu otrzymujesz listę rzeczy o które sukcesywnie należy uzupełniać swoją szafę. Ponadto będziesz miała głowę pełną wiedzy na temat tego, jak podkreślać atuty sylwetki i ukrywać niedoskonałości.

Po moim przeglądzie szafy dostałam poradnik z solidną analizą mojej sylwetki i z tym, co powinnam do niej dobierać. Na liście znalazły się rzeczy „do kupienia”, o które sukcesywnie dbałam przez ostatnie miesiące, aby moja szafa wypełniła się ubraniami i dodatkami, z których mogę skomponować coś fajnego. Rzeczy „do kupienia” opisane były z przykładowymi zdjęciami i linkami np. link do sklepu gdzie mogę odnaleźć taką lub podobną rzecz. Już w pierwszym miesiącu pognałam do sklepu zakupując odpowiednią biżuterię, której brakowało mi do codziennych stylizacji, a która jednocześnie pasuje do mojej sylwetki. Tak, moje drogie, biżuterię również dobiera się do sylwetki. I nie chodzi tu tylko o kolor, np. złoto czy srebro, a również wielkość biżuterii. Biżuteria jest pięknym dodatkiem stylizacji a dzięki np. oryginalnym koliom czy kolczykom można w jednej chwili całkowicie zmienić charakter stroju. Odpowiednio dobrana biżuteria może w subtelny sposób podkreślić atuty figury lub odwrócić uwagę od tych mniej atrakcyjnych. Dlatego punktem wyjścia w kwestii doboru dodatków jest analiza sylwetki.

Pokażę Wam moje wykorzystanie biżuterii do białej koszuli jak i stroju wieczorowego w czerni. Na szczęście mogę nosić zarówno złoto jak i srebro.

 

Kolory jesieni

Jednym z moich ulubionych kolorów jest zieleń i to ona głównie zagościła w mojej szafie. Nie jest nowością stwierdzenie, że pasuje nam kolor ubrań taki jaki mamy kolor oczu. Dlatego też  wybieram przede wszystkim ten kolor, w jego wszystkich odmianach. Zakupując kurtkę na zimę wybrałam oczywiście kolor khaki:

kurtka: New Yorker

spodnie: Orsay

buty: Lasocki

Uwielbiam styl militarny. Za co? Za wygodę, funkcjonalność i kolor. Styl jest modyfikowany dla potrzeb współczesnych kobiet i nabiera zdecydowanie bardziej kobiecego charakteru. W stylu militarnym dominują różne odcienie zieleni i brązu, zwyczajowo używane w wojsku jako barwy ochronne i jest to właśnie moja ulubiona stonowana, przygaszona zieleń, piaskowy beż, khaki czy ciemnobrunatny, szary.

Dobrym rozwiązaniem okazał się zakup z Netmoda dwustronnej bomberki, z jednej strony gładko zielonej, z drugiej strony moro. Takie rozwiązanie bardzo się sprawdza, gdyż podczas jednego wyjścia możemy mieć dwie różne stylizacje.

Z listy Kingi zakupiłam również szale w odpowiednich kolorach oraz tenisówki, których gdzieś tam zabrakło mi w kolorze czarnym (miałam jedynie białe). Wybrałam z białą podeszwą tenisówki Pumy:

Kolor khaki, który służy w dużej mierze do kamuflażu, ja z uśmiechem na ustach noszę na  kombinezonie z firmy Mohito:

Beże, brązy, pomarańcze…… tak to zdecydowanie moje kolory.

Uwielbiam paski, a że jestem szczupłą osobą pasują mi one w takim wydaniu. Dlatego tak chętnie zakupiłam poniższe sweterki w Zarze.

sweterki: ZARA

spodnie: ZARA

Kinga była zdziwiona, że nie mam jeansowej koszuli w szafie. No nie miałam. Jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, aby się w nią zaopatrzyć. Ale szybko nadrobiłam ten drobny brak.

koszula: zakupiona na Allegro

spodnie: Reserved

mokasyny: DeeZee

W odcieniach niebieskiego nie lubię jedynie koloru chabrowego i go unikam. Resztę chętnie przygarniam…..

Koniecznym zakupem okazały się jasne czółenka, które wrzucały się w oczy na liście jako pierwsze do zakupu. Jasne, że kupiłam….

Ale nie omieszkałam zapatrzeć się też w jasną wersję bez obcasów, czyli w bladoróżowe mokasyny z DeeZee:

To część z odrobionej lekcji, którą chciałam Wam pokazać. Oczywiście lekcja została odrobiona w całości, ale resztę zdradzę na blogu przy okazji innych stylizacji.

Wracając do spotkania z Kingą mogę przede wszystkim stwierdzić to, że  było to świetne spotkanie…ba …. bardzo dobra modowa lekcja. Polecam!!!

Z perspektywy czasu wiem, że taka lekcja stylu przydała mi się zwłaszcza jeśli chodzi o moją sylwetkę i odpowiedni dobór ubrań. Zawsze wiedziałam, że np. pasuje mi kolor zielony, ale nie wiadomo skąd w mojej szafie znalazło się tyle czarnego.

Kinga – te słowa kieruje do Ciebie – zapewniam Cię, że wszystkie rzeczy (oprócz jednej – jeszcze jej szukam 🙂 ) zostały zakupione z listy, którą dla mnie zrobiłaś, a moja szafa nie jest już czarno – biała. Dominują w niej kolory, których sama byłaś inspiracją. W świecie mody spędziłam trochę czasu i był to bardzo dobry czas m.in. pod względem wypełnienia mojej szafy, ale w pewnym momencie gdzieś przysnęłam i pozwoliłam na to, aby „pustka stylizacyjna” przeniknęła jednak moją szafę. Dziękuję, że mnie wybudziłaś z tego nudnego, drętwego snu. Jeszcze raz dziękuję.

Aneta

Share and Enjoy !

0Shares
0 0 0

Reader Comments

    1. A powiem Ci Radek, że z chęcią coś przygotujemy dla męskiej części czytelników. Zresztą Kinga wszystkie swoje usługi stylizacyjne też przygotowuje dla mężczyzn. My postaramy się coś dla Was przygotować na blogu. Tylko modela musimy znaleźć 😉

Skomentuj Mona Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Social Share Buttons and Icons powered by Ultimatelysocial